Tak, moi Drodzy. Nadszedł ten dzień, w którym będziemy żegnać stary rok i witać nowy - 2014. Nie wiem, jak Wy, ale ja się już nie mogę doczekać - normalnie, jak nigdy! Czuję, że będzie to szczęśliwy rok, czego i Wam życzę. Spełnijcie wszystkie swoje postanowienia noworoczne i zawsze dążcie do celu. Sprawcie, aby ten nowy rok był dużo, dużo lepszy od poprzedniego, a dzisiejszego dnia życzę Wam oczywiście udanego sylwestra! :)




Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięć najbardziej wyczekiwanych premier filmowych 2014 roku!

Dawno u mnie nie było TOP 10 wymyślonej przez Kreatywę, a dzisiejszy temat wydaje mi się ciekawy, tym bardziej, że jest kilka perełek, które wręcz MUSZĘ obejrzeć! Nie udało mi się skompletować całej 10, ale przedstawię Wam 8 filmów, na które czekam z niecierpliwością.



Już na wstępie pragnę Was przeprosić za moją nieobecność. Grudzień minął mi zanim się obejrzałam. Szkoła, świąteczne przygotowania - sprawiły, że bardzo rzadko udało mi się poświęcić wolny czas książkom oraz na bloga...

Życzę Wam wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych wśród najbliższych Wam osób, wiele prezentów - książkowych! Dużo szczęścia, zdrowia i spełnienia najskrytszych marzeń!
Jak ten czas leci. Dopiero, co zaczął się rok szkolny, a tu już zbliżają się moje ulubione święta. Nadszedł grudzień, a wraz z nim mroźne dni. Bez śniegu wprawdzie, ale zimne wiatry rozszalały się na dobre. Sama jeszcze nie czuję magii świąt. Jak dla mnie te wszystkie ozdoby pojawiają się dużo za szybko, co psuje całą atmosferę przygotowań do tego wspaniałego okresu w grudniu.


Tak się kończy moje: Koniec z wypożyczaniem/kupowaniem kolejnych książek, dopóki nie przeczytam zaległych... Bądźmy jednak ze sobą szczerzy. Czy komuś się to kiedyś udało? Nie, prawda? Więc czuję się usprawiedliwiona. To już drugi stos w tym miesiącu, co się raczej u mnie nie zdarzało. Wszystko przez wyd. ZNAK, który zorganizował promocję, w której za zakup książek za min. 150zł i po wpisaniu kodu, dostawało się 60zł zniżki. Nie mogłam się oprzeć i teraz mam spokój na kilka miesięcy (jaaasne... ;d). Ktoś jeszcze skorzystał z tej promocji? :)

UKRYTE ŻONY Claire Avery
KAPITAN. NA SŁUŻBIE Richard Phillips, Stephan Talty
KATARZYNA WIELKA. GRA O WŁADZĘ Ewa Stachniak
ANNA KARENINA Lew Tołstoj
SZUBIENICZNIK Jacek Piekara

Czytaliście? Planujecie? :)

„Życie, mój synu, to jakby pierwsza rozgrywana przez ciebie partia szachów. Kiedy zaczynasz rozumieć, o co w tej grze chodzi, okazuje się, że już przegrałeś.”

Jest rok 1932. Kalkuta. Ben oraz jego najbliżsi przyjaciele kończą 16 lat i są gotowi opuścić mury domu dziecka. Czas, aby się usamodzielnili i rozpoczęli dorosłe życie. Z tej okazji postanawiają zorganizować imprezę pożegnalną i oficjalnie rozwiązać stowarzyszenie. Wszystko szło pomyślnie, aż poznają swoją rówieśniczkę - Sheere. Zabierają dziewczynę do swojego tajnego miejsca spotkań - Pałacu Północy, gdzie poznają historię, która zmieni ich imprezę pożegnalną w koszmar. Dowiadują się od Sheere o legendarnym domu, który decydują się odnaleźć. Ta decyzja prowadzi ich wprost na trop przerażającej tajemnicy Kalkuty. Płonący pociąg, zjawa... Jeszcze nieraz przyjdzie im pożałować swojej decyzji.

O Zafónie słyszałam wiele pozytywnych opinii, ale wciąż nie było mi po drodze przeczytanie jego książek. Kiedy w końcu zdecydowałam się na poznanie którejś z jego pozycji, postanowiłam wziąć coś cienkiego - nie mam zbytnio czasu na czytanie, a nie chciałam robić zbytniego zastoju na blogu. Tak padło na "Pałac Północy", którego opis tak średnio wpadał w moje gusta.

Sposób pisania autora jest przyjemny w odbiorze, a historia nastolatków rozwija się bardzo szybko - można by wręcz powiedzieć, że aż za szybko, bo nie zdążyłam się nawet dobrze rozkręcić, a tu już był koniec. Jak już pisałam jest to pozycja, która niekoniecznie wpada w moje gusta, ale jak na jesienne wieczory była ona miłą odskocznią od innych lektur. Bohaterowie byli dobrze przedstawieni, a ich przygody może nie sprawiały żadnych dreszczy na skórze, czy większych emocji, ale ciekawie się rozwijały, aż do samego końca.

Ogólnie książka godna polecenia, ale bardziej dla młodszych czytelników - oczywiście starsi też mogą znaleźć w niej coś interesującego, ale jak dla mnie wypadła trochę średnio. Jeżeli lubicie przygodowe książki, które czyta się szybko i przyjemnie, to jest to pozycja dla was!  

tytuł oryginalny: El Palacio de la Medianoche
wydawnictwo: Muza
data wydania: 27 kwietnia 2011
liczba stron: 288
CARLOS RUIZ ZAFÓN (ur. 25 września 1964 w Barcelonie) – hiszpański pisarz.
Z wykształcenia dziennikarz. Od 1993 mieszka w Los Angeles, gdzie poświęcił się pisaniu scenariuszy filmowych i powieściopisarstwu. Jego pierwsze cztery książki były adresowane do młodzieży (za Książę Mgły otrzymał nagrodę Edebé). Kolejne trzy książki (Cień wiatru, Gra anioła i Więzień nieba) stanowią trylogię. Ich fabuła jest bardziej rozwinięta w stosunku do poprzednich książek, przez co są skierowane również do starszych czytelników.  Do swoich ulubionych autorów Zafón zalicza Dostojewskiego, Tołstoja i Dickensa.

źródło: opis
WŚRÓD KSIĄŻKOHOLIKÓW, MAJĄCYCH BLOGI, CZY TEŻ KONTA na takich stronach, jak chociażby lubimyczytac.pl, popularne są wymiany -oddawanie książek, które wiemy, że już nie przeczytamy, w zamian za pozycję, którą od dawna chcieliśmy poznać. Wszędzie możemy się spotkać z zakładkami/podstronami o tytule Wymiana.


Sama kilka razy skorzystałam z takiej formy zdobywania nowych książek i za każdym razem otrzymałam je w bardzo dobrym stanie. Jak widać dobrze trafiłam, bo jak się czasem niestety słyszy - albo książka w ogóle do nas nie dotrze,  a druga osoba nagle urywa kontakt, albo trafi w nasze ręce w opłakanym stanie. Bywają takie przypadki i zawsze jest takie ryzyko, ale z drugiej strony, radość przy otwieraniu paczki z książką, za którą się wymieniliśmy jest niesamowita.

Kolejnym plusem, według mnie, jest możliwość podzielenia się opinią na temat wysyłanych książek. Załóżmy, że nam dana pozycja bardzo się podobała i jesteśmy ciekawi, czy i drugą osobę tak samo wzruszy/zachwyci/rozbawi, a może będzie miała zupełnie inne zdanie na jej temat.

Jak widać są plusy i minusy wymian, ale dla mnie i tak jest to świetna forma zdobywania nowych książek za grosze - chyba, że ktoś co chwilę coś wysyła, to koszty mogą wynieść już trochę więcej. Ciekawa jestem, czy Wy też korzystacie z takiego sposobu, czy może jesteście jej przeciwni? Znacie jeszcze inne plusy i minusy wymian książkowych? Piszcie! :)

tytuł: Worn
wydawnictwo: samodzielne wydanie
data wydania: 24 czerwca 2013r.
liczba stron: 684






"Nadaliście sobie prawo do decydowania czyje istnienie jest ważne, a czyje może lub wręcz powinno się zakończyć."
Pochodzący  z Dlichsplat Worn, nie cieszy się zbytnim poważaniem. Nazywany przybłędą i odmieńcem, postanawia opuścić rodzinne strony i osiedlić się z dala od nieprzyjemnych sąsiadów. Podczas podróży nagle zostaje porwany przez gnomy i doprowadzony przed oblicze tajemniczej istoty zwanej władcą czasu. Zostaje mu złożona propozycja - w zamian za wyświadczenie przysługi, przez dziesięć lat będzie szkolony na wojownika. Dla Worna jest to szansa pozbycia się dotychczasowej reputacji i rozpoczęcia nowego  życia. Musi jednak być świadomy, że to, o co poprosi go władca czasu, nie będzie należało do łatwych. Musi przemierzyć odległe, często niebezpieczne tereny w poszukiwaniu klucza - drkaka.

 "Worn" to obszerna książka wydana samodzielnie przez autora w formie e-booka. Jak wiecie, nie przepadam za takim sposobem czytania, ale jako miłośniczka fantasy, nie mogłam odpuścić takiej okazji. Już sam opis wydawał mi się interesujący, więc już nie mogłam się doczekać, aż dowiem się, co kryje się pomiędzy kolejnymi stronami książki.

Czytając tę pozycję, nie da się nie zwrócić uwagi na ogrom przeróżnych opisów. Jak dla mnie jest to duży plus. Uwielbiam, jak w książkach, a szczególnie tych z tego gatunku, jest pełno niesamowitych i długich opisów, które pomagają mi w wyobrażeniu sobie tych wszystkich ciekawych miejsc. Jestem jednak świadoma, że niektórzy za tym nie przepadają i miejscami może to mocno spowalniać akcję i po prostu nudzić - odczułam to szczególnie na początku, ale wraz z kolejnymi stronami było coraz lepiej. 

"Towarzysząca postępowi cywilizacyjnemu arogancja doprowadziła was do przeświadczenia, że jesteście najważniejsi, a cały świat powstał wyłącznie dla was, byście mogli z niego korzystać."

Warto zwrócić uwagę na bohaterów książki. Worn nie dość, że natyka się na różne, fantastyczne istoty, to poznaje wiele ciekawych postaci. Jedne z nich będę mu towarzyszyły krócej podczas tej niebezpiecznej podróży, a inne dłużej. Każda z nich jest jednak dokładnie przedstawiona i ciekawa na swój sposób. Już sam Worn, to bohater o nietypowym charakterze. Z jednej strony, w akcie zemsty potrafi wymordować całą wioskę, a z drugiej - jest niesamowicie czuły wobec małego kotka. Tak więc, ciężko uznać go za konkretny typ bohatera - pozytywnego lub negatywnego i to mi się bardzo podobało! 

To debiut pana Piotra i naprawdę podziwiam go, że sam wydał tę książkę. Przedstawiona przez niego historia Worna jest niesamowicie wciągająca i ciekawa. Długie opisy to dla mnie wielki plus, ale wiem, że dla niektórych mogą być miejscami nużące. Ciekawy bohater, którego mimo wszystko nie da się nie lubić oraz przesłanie, w którym autor poucza nas przed zbytnim ingerowaniem w świat zwierząt i roślin. Małym minus całej książki są liczne błędy w tekście, ale to nie wpływa znacząco na ocenę tej pozycji. Polecam ją Wam wszystkim, a w szczególności osobom lubiącym ten gatunek.

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję autorowi!
 

Czasu na czytanie może i nie mam, ale na ich zdobywanie - aż za dużo! Mam coraz więcej książek, których jeszcze nie czytałam, a które aż proszą się, żebym w końcu to zrobiła. Ale cóż począć, takie życie mola książkowego...

Dzisiaj przychodzę z małym stosikiem, który ostatnio udało mi się "skompletować". Sapkowskiego kupiłam (w końcu!!!), a reszta jest z biblioteki.

SEZON BURZ Andrzej Sapkowski
LUDZIE WIATRU Viviane Moore
PAŁAC PÓŁNOCY Carlos Ruiz Zafón

P.S. Już kończę "Worna", więc prawdopodobnie w sobotę/niedzielę pojawi się recenzja :)

I jak Wam się podoba? 
Czytaliście którąś z nich, chcecie to zrobić?
tytuł oryginału: If There Be Thorns
seria: Rodzina Dollangangerów tom 3
wydawnictwo: Świat Książki
data wydania: 19 września 2012
liczba stron: 432





"Takie już jest życie; na każde dwie sekundy radości przypada dwadzieścia minut smutku. Więc powinieneś zawsze umieć docenić te rzadkie dwie sekundy i umieć cieszyć się każdą chwilą radości."
Trzecią część serii o Dollangangerach czytałam już chwilę temu. Wiele razy próbowałam coś o niej napisać, ale jakoś zawsze brakowało mi słów. Z jednej strony mi się podobała i mogłabym do Was wołać, abyście zabrali się za tą serię. Z drugiej jednak strony czułam pewien niedosyt. Wciąż jestem przy tym, że wystarczyłaby tylko pierwsza część, co wcale nie oznacza, że kolejne są złe!

Cathy i Chris to rodzeństwo, które swoje dzieciństwo spędziło w okropnych warunkach. Te czasy opisane w "Kwiatach na poddaszu" już dawno minęły, co nie oznacza, że ich wspomnienie boli mniej. Mijają lata. Rodzeństwo wydaje się wieść spokojne życie w "związku małżeńskim". Wychowują trójkę dzieci: dwóch synów Cathy - Barta i Jory'ego oraz adoptowaną córkę Cindy - nie mają one pojęcia o strasznej przeszłości ich rodziców. Wszystko drastycznie się zmienia, gdy do domu obok wprowadza się tajemnicza kobieta. Nic nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie to, że aż za bardzo wydaje się ona interesować dziećmi Cathy i Chrisa. Obdarowuje sympatią Barta (z wzajemnością) i spędza z nim mnóstwo czasu.  Jego charakter ulega nagłej zmianie. „Z Bartem działo się coś niesamowitego. Gdzie podział się ten mój mały, nieśmiały i introwertyczny braciszek? Powoli zmieniał się w podejrzliwego, agresywnego i okrutnego chłopca.”

Książka "A jeśli ciernie" wypada odrobinę lepiej od drugiej części, ale tylko nieznacznie. Tym razem mamy do czynienia z innym narratorem: o ile wcześniej historię opowiadali nam na zmianę Cathy i Chris, tak teraz wszystko zostaje przedstawione z perspektywy ich dwóch synów. Był to bardzo dobry zabieg ze strony autorki, bo jak wiadomo dzieci odbierają różne rzeczy w inny sposób, niż dorośli. Bart to dziesięciolatek, który nie wie, co się wokół niego dzieje. Jego rodzice często dziwnie się zachowują oraz pewnego dnia poznaje tajemniczą kobietę. Z grzecznego chłopca zaczyna zamieniać się w nerwowe i zamknięte w sobie dziecko. Jory jest kilka lat starszy, więc łatwiej jest mu zrozumieć niektóre sytuacje bez uszczerbku na psychice. Widząc zmiany zachodzące w młodszym bracie, pragnie mu pomóc, ale nie ma pojęcia w jaki sposób.

Styl pisania autorki jest plastyczny, a jej książki wciągają bez pamięci. To co przedstawiła w burzliwej historii rodziny Dollangangerów, nie raz wstrząsa i wzbudza oburzenie. Trudno uwierzyć w niektóre zachowania bohaterów i ciężko obserwować niebezpieczną zmianę zachodzącą w zaledwie dziesięcioletnim dziecku.  

Książkę, jak i całą serię polecam Wam gorąco! Sama już nie mogę się doczekać, aż przeczytam kolejne części. Oczywiście, tak jak napisałam na początku - nic nie dorówna samym "Kwiatom na poddaszu", ale obserwowanie dalszych losów bohaterów jest ciekawe i wciągające. Polecam!

Kwiaty na poddaszu | Płatki na wietrze | A JEŚLI CIERNIE | Kto wiatr sieje | Ogród cierni

 CLEO VIRGINIA ANDREWS (06 czerwca 1923 - 19 grudnia 1986 r.), znana lepiej jako VC Andrews Virginia C. Andrews. Urodziła się w Portsmouth, Virginia , a zmarła na raka piersi w wieku 63 lat. Andrews pisała powieści typu gotyckiego horroru i sagi rodzinnej, obracające się wokół rodzinnych tajemnic i zakazanej miłości. Jej najbardziej znane powieści to słynny bestseller Flowers in the Attic (1979). Jej powieści zostały przetłumaczone na francuski , włoski , niemiecki , hiszpański , holenderski , japoński , koreański , turecki , grecki , fiński , węgierski , szwedzki , portugalski i hebrajski i są porównywane do powieści Susan Hill , Gwen Hunter i Nora Roberts.
Wstyd mi, jak nigdy! Październik minął w zawrotnym tempie, a ja przez cały ten miesiąc nie skończyłam ani jednej książki... Owszem, coś tam czytałam. Wciąż jestem w trakcie przebrnięcia przez "Pana Tadeusza", powoli kończę pierwszą część "Władcy Pierścieni" i jestem w połowie "Worna". Nie zmienia to faktu, że nie dodałam ani jednej recenzji książkowej... Starałam się Wam to zrekompensować postem o "Labiryncie" i "Bliźniaczkach" oraz zapowiedziami książkowymi i 10 powodami, dla których warto czytać, ale i tak mi głupio.

Październik może nie był zbyt produktywnym, w moim przypadku, miesiącem, ale i takie muszą się zdarzać. Nic nie poradzę, że szkoła zabiera mój cały czas i wiem, że większość z Was przeżywa to samo. Oczywiście postanawiam sobie, że listopad będzie lepszy, ale jeszcze zobaczymy, co z tego będzie :)

A jak u Was minął październik?
Przez brak czasu na czytanie i pisanie postów, kompletnie zapomniałam o dodaniu zapowiedzi na październik. Wprawdzie został jeszcze tydzień, ale już dzisiaj zapraszam Was na ich listopadową wersję. Niedługo spodziewajcie się również zapowiedzi filmowych :)

weheartit.com
Listopad zapowiada się bardzo owocnie pod względem nowych książek. Jest w czym przebierać i aż się nie mogę doczekać niektórych premier. Zacznijmy od Andrzeja Sapkowskiego i jego nowej perełki, którą muszę mieć: "Wiedźmin. Sezon burz". Myślę, że to nie jest duże zaskoczenie (chociaż jeszcze nie udało mi się przeczytać całej serii - muszę, ale to MUSZĘ w końcu to zmienić!). Kolejne książki, na które czekam to "Tysiąc jesieni Jacoba de Zoeta" Davida Mitchella (bo... Japonia! oraz zachęcająca przedpremierowa recenzja Kasandry_85), "Rodzina Casteel" Virginii C. Andrews (nawet nie wiecie, jakież było moje zaskoczenie, gdy usłyszałam o nowo wydanej serii tej autorki), "Czas honoru. Pożegnanie z Warszawą" Jarosława Sokoła oraz "Upadek króla Artura" J.R.R. Tolkiena (!!!!).


 

WIEDŹMIN. SEZON BURZ Andrzej Sapkowski
Premiera: 06.11.2013r.

Oto nowy Sapkowski i nowy wiedźmin. Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. "Sezon burz" nie opowiada bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani też o jego losach po śmierci/nieśmierci kończącej ostatni tom sagi. Nie jest to prequel ani sequel, ale rzecz zupełnie osobna. Pojawiają się w niej osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta, bard i poeta, Jaskier, oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale też na scenę wkraczają - dosłownie i w przenośni - postacie z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Powieść zaczyna się wedle reguł Hitchcocka: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie narasta. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bółję z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z koleżanką po fachu Yennefer, rudowłosą pięknością, zwaną od koloru używanej pomadki Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury. Historia, jak pisze Sapkowski, (nie kończy się nigdy...).



 
TYSIĄC JESIENI JACOBA DE ZOETA David Mitchell
Premiera: 06.11.2013r.

Najnowsza powieść autora Atlasu chmur. Niezwykła, panoramiczna powieść Davida Mitchella zabiera nas do Japonii na Dejimę, sztuczną, ogrodzoną murem wyspę, połączoną z portem na stałym lądzie i obsadzoną jedynie garstką kupców z Europy, którzy nie mają prawa jej opuszczać. Dla holenderskiego urzędnika Jacoba de Zoeta rok 1799 to początek mrocznej opowieści o obłudzie, miłości, winie, wierze i morderstwie – podczas gdy ani on, ani jego poróżnieni krajanie, nie wiedzą nawet, że na świecie zmienia się układ sił…





RODZINA CASTEEL Virginia C. Andrews
Premiera: 05.11.2013r.

Kolejna saga autorki bestsellerowego cyklu o rodzinie Dollangangerów po raz pierwszy w Polsce! Ze wszystkich rodzin zamieszkujących niegościnne dzikie wzgórza Casteelowie są najbiedniejsi i najbardziej pogardzani. Heaven Leigh Casteel jest w swojej rodzinie wyjątkiem. Jakimś cudem ta bystra, ładna dziewczyna, chodząca w łachmanach, żyjąca w wiecznym brudzie i głodzie, terroryzowana przez  okrutnego ojca i zmuszana do bezustannej harówki przez macochę, potrafi ocalić marzenia i nadzieje na lepsze życie. Nie tylko dla siebie, także dla swojego brata Toma i młodszego rodzeństwa. Nie traci wiary, że pewnego dnia pokażą światu, jak bardzo są wartościowi i utalentowani, dowiodą, że zasługują na miłość i lepszy los. Kiedy macocha, która nie może już dłużej znieść koszmarnego życia na wzgórzach, ucieka – ojciec wymyśla szatański plan, który może pogrzebać na zawsze marzenia Heaven i pozostałych dzieci…



UPADEK KRÓLA ARTURA J.R.R. Tolkien
Premiera: 05.11.2013r.

„Upadek króla Artura”, jedyną wyprawę J.R.R. Tolkiena do świata legend arturiańskich, można śmiało uznać za jego najlepsze osiągnięcie w posługiwaniu się staroangielskim metrum. Przekształcił on dawne opowieści, nadając im atmosferę powagi i nieuchronności wydarzeń: zamorską wyprawę Artura, króla Brytanii, do dalekich pogańskich krain, ucieczkę Ginewry z Camelotu, wielką bitwę morską po powrocie Artura do Brytanii, portret zdradzieckiego Mordreda, pełne udręki rozważania Lancelota w jego francuskim zamku. Niestety, „Upadek króla Artura” to jeden z tych poematów, których pisanie Tolkien zarzucił. Jednakże z tekstem poematu jest związanych wiele rękopisów, z których wyłaniają się wyraźne, choć tajemnicze związki zakończenia legendy arturiańskiej z „Silmarillionem” oraz niezrealizowany opis gorzkiego końca miłości Lancelota i Ginewry.


 [kliknij w tytuł, żeby przejść na stronę z opisem]


Znaleźliście coś dla siebie?
Czytanie to coś, co nam - książkoholikom, towarzyszy od dłuższego czasu. Jedni poczuli magię książek już w dzieciństwie, a inni trochę później. Jednak jedno jest pewne, są one częścią naszego życia i nie wyobrażamy sobie, aby było inaczej.



  • czytanie rozwija wyobraźnię: pozwala wkroczyć nam w przeróżne światy, zamieszkiwane przez stworzenia, które nigdy wcześniej byśmy sobie nawet nie wyobrazili
  • czytanie relaksuje: pozwala nam oderwać się od świata zewnętrznego i na chwilę zapomnieć o wszystkich problemach. Nie ma nic lepszego, niż wieczór z książką i herbatą/kawą po wielu godzinach szkoły/pracy
  • poszerza zasób słownictwa
  • dzięki czytaniu uczymy się także ortografii oraz interpunkcji: uczymy się tego w dużo łatwiejszy sposób, niż ucząc się kolejnych regułek 
  • pobudza kreatywność: książki są źródłem wielu inspirujących pomysłów, którymi możesz się kierować i wymyślić coś własnego
  • czytanie łączy ludzi: wspólne zainteresowanie, dzięki któremu poznajemy nowe, ciekawe osoby
  • dzięki czytaniu poznajesz świat i historię: książki historyczne, które ja na przykład lubię, pozwalają mi poznać historię Polski, świata w zupełnie inny i przyjemniejszy sposób, niż ucząc się do szkoły. Książki podróżnicze, mówiące o innych kulturach, pozwalają nam lepiej poznać inne kraje i ich zwyczaje
  • czytanie kształtuje nasz charakter: książki pokazują nam różne oblicza człowieka, świata oraz konsekwencje niektórych życiowych decyzji; dzięki czytaniu, możemy wiele wynieść - książki otwierają nam oczy na niektóre rzeczy
  • czytanie poprawia pamięć
  • czytanie jest po prostu fajne!
A ty dlaczego czytasz?
 Znacie jeszcze jakieś powody, dla których warto czytać? :)

Thriller| USA | 2013r. | reż. Denis Villeneuve

Nowy film Denisa Villeneueve'a zbiera coraz to więcej fanów i nie ma co się dziwić. "Labirynt" zawiera wszystko to, co dobry thriller powinien mieć i na długo zapada w pamięć. Początkowo wydająca się "prosta" historia, powoli zamienia się w pełne tajemnic i mroku dochodzenie. 

Opowiada on historię dwóch rodzin, które pewnego dnia zostają zmuszone stawić czoło bólowi po zaginięciu ich dwóch małych córek, Joy Birch i Anny Dover. Całą sprawą zajmuje się detektyw Loki. Na początku wydaje się, że jest on coraz bliżej rozwiązania śledztwa, jednak im dalej wgłębia się w tajemnicze zaginięcie dziewczynek, tym bardziej wszystko zaczyna się mieszać. To miało być proste dochodzenie. Nikt nie spodziewał się, że będzie się zanim kryć tyle tajemnic. Policja wydaje się być bezradna, a rodziny dwóch dziewczynek, coraz bardziej tracą nadzieję na ich odnalezienie. W końcu nerwy zaczynają puszczać i ojciec jednej z nich, Keller Dover postanawia wziąć sprawy w swoje ręce...

"Labirynt" to mroczny i pełen tajemnic film, który skupia się na poszukiwaniu dwóch zaginionych dziewczynek. Pełen akcji i niespodziewanych zwrotów, sprawia, że ciężko domyślić się co kryje się za tym wszystkim. W głowie wciąż zadajemy sobie pytania: "O co w tym wszystkim chodzi? Kim jest sprawca i czego chce?". Bohaterowie natrafiają na liczne tropy, które niestety "lubią" okazywać się fałszywe. Zakończenie filmu dało mi lekki niedosyt, ale i tak zaskakuje. Ciężko domyślić się, kim jest sprawca (chociaż ja już coś podejrzewałam, ale ja lubię analizować każdego, kto się przewinie na ekranie). Wiem jednak, że niełatwo będzie się domyślić o kogo, tak naprawdę chodzi. 

Film jest długi, ale trzyma w napięciu. Wciąż jesteśmy karmieni nowymi tropami, które z czasem, coraz bardziej wszystko komplikują. Uznanie należy się zarówno aktorom grającym w "Labiryncie",  jak i  Jóhannowi Jóhannssonowi, który zadbał o muzykę w filmie oraz Rogerowi Deakinsowi, który zajmował się klimatycznymi obrazami. Nie można także zapomnieć o samym Denisie Villeneueve, który stworzył tę niesamowitą i tajemniczą historię.

Produkcja tego reżysera zdecydowanie zasłużyła na uznanie. Zarówno sama historia, jak i jej przedstawienie sprawiają, że można go kwalifikować do jednego z lepszych thrillerów, jakie oglądałam. Oczywiście polecam go wszystkim! Przygotujcie się jednak na to, że ten film nie jeden raz wami wstrząśnie i zaskoczy.



 


De Tweeling

Gatunek: Melodramat, Wojenny
Produkcja: Holandia, Luksemburg
Premiera: 12 grudnia 2002r.
Reżyseria: Ben Sombogaart
Scenariusz: Marieke van der Pol


Jakiś czas temu - może rok, może pół roku - oglądałam i czytałam mnóstwo rzeczy dotyczących drugiej wojny światowej. Z czasem jednak stało się to dla mnie męczące i zbyt przygnębiające. Tak też, o ile kiedyś oglądałam filmy wojenne non-stop, tak teraz "sięgam" po nie tylko od czasu do czasu. Na "Bliźniaczki" wpadłam zupełnie przypadkiem,a że fabuła zapowiadała się ciekawie, postanowiłam go obejrzeć.

Film opowiada historię bliźniaczek, które jeszcze jako dzieci zostają rozdzielone. Dotąd nierozłączne ze sobą dziewczynki, nie potrafią pogodzić się z tym, że mają żyć bez siebie. Chora na gruźlicę Lotta odjeżdża wraz z zamożnymi kuzynami do Holandii, a Anna zostaje zabrana na farmę wuja Heinricha w Niemczech. Dwa zupełnie różne od siebie miejsca i nadchodząca II Wojna Światowa będą miały ogromny wpływ na ich losy oraz charakter. Lotta żyje w spokoju i szczęściu, a jej siostra jest bita i zmuszana do ciężkiej pracy na farmie. Obie do siebie piszą i obie codziennie wyczekują listów od swojej bliźniaczki - co się nigdy nie stanie. Dopiero wiele lat później uda się im spotkać i dowiedzą się o nigdy nie wysłanych listach. Wydawałoby się, że już teraz wszystko potoczy się szczęśliwie,  jednak różnice pomiędzy nimi oraz wojna bardzo utrudnia ponowne nawiązanie więzi. 

"Bliźniaczki" to film opowiadający o siostrzanej miłości oraz życiu w czasie II Wojny Światowej. Pokazuje, jak duże znaczenie miało miejsce, w którym się żyło. Ludzie bogaci a biedni, mieszkający w mieści i na wsi - to wszystko miało duży wpływ na ich sposób postrzegania wojny. Lotta i Anna nie tylko musiały znosić trudy tych czasów, ale także zmierzyć się z bólem i tęsknotą za jedyną rodziną, która im pozostała - za sobą nawzajem. Gdy zostały rozdzielone były jeszcze dziećmi. Nie rozumiały, co się dzieje i dlaczego nie dość, że straciły rodziców, to muszą rozstać się także ze swoją siostrą bliźniaczką.

Film jest piękny i często wzruszający. Porusza trudny temat, ale uważam, że warto go obejrzeć. Aktorzy świetnie sobie poradzili z zagraniem swoich ról, a reżyser zdecydowanie dał sobie radę z ukazaniem całej historii bliźniaczek.Polecam go wszystkim, bo naprawdę warto i wierzę, że niejednemu się on spodoba!




Postanowiłam sobie robić podsumowania, ale czy faktycznie jest w nim sens. Zaczęła się szkoła i nie mam już czasu na czytanie. Chyba, że lektury... W ten sposób udało mi się przeczytać: III cz. "Dziadów", kilka stron "Pana Tadeusza", większość pierwszej części "Władcy Pierścieni" i "Hobbita". Może nie jest aż tak źle (jak tak teraz na to patrzę), ale zawsze mogłoby być lepiej :)

Jeżeli chodzi o posty to udało mi się zrecenzować jeden film ("Hobbit. Niezwykła podróż"), dodać zaległy stos i zapowiedzi, więc Was trochę niestety zaniedbałam.

A jak Wam minął wrzesień?
Recenzji ostatnio nie ma, ale co tu się dziwić - szkoła robi swoje. Nie mam na nic czasu, chociaż i tak codziennie staram się przeczytać przynajmniej jedną stronę, czegoś, co nie byłoby związane ze szkołą. Brak nowych wpisów o książkach jest spowodowany także faktem, że zrobiłam sobie miesiąc z Tolkienem, a to oznacza ponowne przeczytanie "Hobbita" (RECENZJA) oraz pierwszej części "Władcy Pierścieni" (RECENZJA) - kolejne dwie jeszcze nie czytałam.



"Hobbit" J.R.R. Tolkien 
- już przeczytane
"Pan Tadeusz" Adam Mickiewicz 
- stos byłby niczym bez lektury... brakuje tu jeszcze tylko "Dziadów", które teraz przerabiam w szkole
"Geneza" Jessica Khoury  
- zakup kompletnie spontaniczny, zobaczymy, czy mi się spodoba
"Kwiat śliwy, mroczny cień" Lian Hearn 
- w końcu moja!
"Władca Pierścieni" J.R.R. Tolkien
 - właśnie czytam Bractwo Pierścienia. Wydanie jest wspaniałe, chociaż jego rozmiary czasami trochę utrudniają czytanie

I jak wam się podoba? Znacie, którąś z nich, albo chcecie poznać? :)




Początki z Tolkienem
Jak wiecie, bądź jeszcze nie - ja Tolkiena uwielbiam i polecam każdemu. "Hobbita" czytałam już chwilę temu, a recenzja (LINK) tej książki była jedną z pierwszych opublikowanych na tym blogu. Wprawdzie marnej jakości, ale cóż - początki nigdy nie należały do najprostszych. Najważniejsze, że to z nią weszłam w świat tolkienowskiej powieści i rozpoczęłam przygodę z Bilbem, Frodem i Gandalfem (niektórzy ją pomijają i zaczynają od "Władcy Pierścieni").


"Hobbit" 
O czym jest? Myślę, że nie ma co się rozpisywać, bo większość albo ją czytało, albo o niej słyszało. Co więcej, odsyłam Was do wyżej umieszczonego linka, odsyłającego do starej recenzji książki. Jednak tak w wielkim skrócie:  W małym domku mieszkał sobie pewien hobbit, a dokładnie Bilbo Baggins. To jego pewny spokojny dzień zostaje "zburzony" przez niespodziewaną wizytę starego czarodzieja - Gandalfa. Okazuje się, że niczego nieświadomy hobbit, właśnie został włączony do kompanii trzynastu krasnoludów, na których czele stał znany wszystkim Thorin Dębowa Tarcza. I o ile Bilbo nadzwyczaj ceni sobie spokój oraz wygodę, w końcu wraz z grupą krasnoludów wyrusza w niebezpieczną wyprawę, aby wykraść strzeżone przez smoka złoto.

Trzy części?
Najpewniej rzecz, która wzburzyła większą część publiczności. W końcu, po co robić z zaledwie trzystu stronicowej książki, trzy części, z których każda trwa trzy godziny? Niby miało być, jak najbardziej podobne do książki - ale nie jest. Wychodzi, że dla kasy - ale co się dziwić. "Hobbit" ma wielu fanów, dla których trzy części, to trzy razy więcej szczęścia! Sama się cieszę na myśl o czekających mnie jeszcze dwóch premierach.  

Wracając jeszcze do podobieństwa książki i filmu. Nie wiem, jak wy, ale pod tym względem ja się nigdy nie spodziewam wiele. To nigdy nie wychodzi. Nie wszystkie sceny z książki muszą pasować do filmu. Dlatego też wolę nie porównywać ekranizacji z jej "bazą", bo tylko bym się zawodziła - a przecież nie o to chodzi! (chociaż rozumiem oburzenie, jeżeli reżyser pisał - będzie idealnie, tak jak w książce - a okazało się co innego; to już inna sprawa, ale nie wiem, czy to prawda, jeżeli chodzi o ten film).

Piękne obrazy, nastrojowa muzyka oraz świetni aktorzy
I tutaj należą się wielkie brawa dla reżysera oraz reszty ludzi, zajmujących się tym filmem. Sceny po prostu zachwycają pięknem obrazów i wspaniałą muzyką. O krajobrazach pokazanych w ekranizacji "Hobbita" nie da się powiedzieć złego słowa, ba! ciężko od nich odwrócić wzrok i są ucztą dla oczu. Tak samo muzyka, której nuty cieszą nasze ucho i idealnie oddają przedstawiane w filmie sceny.

Jeżeli chodzi o aktorów, co tu dużo mówić. Dla mnie każdy idealnie pasował do swojej postaci i świetnie oddał naturę danego bohatera. Szczególnie zwrócił moją uwagę oczywiście Martin Freeman, który zagrał Bilba. Lepiej nie mógł go przedstawić! Oczywiście nie da się powiedzieć złego słowa o Ianie (Gandalf) oraz aktorach, grających całą grupę krasnoludów.


Podsumowując
 Polecam, polecam, polecam! Szczególnie fanom książki - chociaż ostrzegam, przymykamy oko na pewne rzeczy, bo jak mówiłam, film NIGDY nie będzie taki sam, jak książka. Cieszmy się pięknymi obrazami, wspaniałą grą aktorską oraz ciekawymi przygodami grupy, która wyruszyła w dalekie, niebezpieczne rejony w celu odebrania smokowi złota...

Ocena:  ● ● ● ● ●

Oglądaliście, planujecie? Co myślicie o "Hobbicie"? :)

Ostatnio były zapowiedzi książkowe, dzisiaj czas na kino. Ciekawa jestem "W ukryciu" oraz "Następny jesteś ty". Już nie mogę się doczekać, aż będzie mi dane je obejrzeć :)
A was zainteresowały jakieś filmy? 

 
"NASTĘPNY JESTEŚ TY"
Premiera: 06.09.2013r.

Gang zamaskowanych, uzbrojonych w kusze i siekiery morderców napada na letnią posiadłość Davisonów i terroryzuje jej mieszkańców. Nikt nie wie kim są napastnicy i dlaczego spokojna, rodzinna kolacja zamieniła się w śmiertelną pułapkę. Sytuacja wydaje się beznadziejna. Niespodziewanie jeden z członków rodziny okazuje się wyjątkowo utalentowanym zabójcą.
Rewelacyjnie przyjęty przez krytyków i publiczność podczas światowej premiery na festiwalu filmowym w Toronto, wymieniany jako jeden z nowych klasyków gatunku film jest dziełem młodego utalentowanego reżysera Adama Wingarda. W rolach głównych występują: Sharni Vinson, Nicholas Tucci, Wendy Glenn, Sarah Myers i Amy Seimetz. Autorem scenariusza jest Simon Barrett.




"RIDDICK"
Premiera: 06.09.2013r.

Trzecia odsłona słynnej serii science-fiction, którą zapoczątkowały filmy „Pitch Black” i „Kroniki Riddicka”. Saga zrobiła niebywałą karierę na całym świecie, wykraczając poza świat filmu fabularnego. Do tej pory na podstawie przygód Riddicka powstały trzy gry komputerowe, wiele krótkometrażowych animacji i kolekcjonerskie figurki budując złożony świat tej fascynującej sagi. W tytułowej roli występuje gwiazdor „Szybkich i wściekłych” Vin Diesiel.
Zdradzony przez przyjaciół i pozostawiony na obcej planecie Riddick musi przetrwać w walce ze śmiertelnie groźnymi wrogami. Staje się jeszcze potężniejszy i niebezpieczniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Łowcy nagród ścigający go przez całą galaktykę staną się jedynie pionkami w grze, dzięki której Riddick rozpocznie odsiecz swojej planety, stojącej w obliczu zagłady.



"W UKRYCIU"
Premiera: 06.09.2013r.

Radom, lata 1940. Ojciec głównej bohaterki Janki ukrywa w domu córkę przyjaciół - ekscentryczną i piękną Ester. Z upływem czasu Janka coraz bardziej zaczyna interesować się niechcianym gościem. Między kobietami wytwarza się silna więź erotyczna. Skazane przez los na samotność, spragnione miłości wpadają w sidła wcześniej nieznanych emocji. To opowieść o tym jak daleko człowiek jest się w stanie posunąć dla miłości, która potrafi stać się obsesją, a nawet skłonić do zbrodni. Janka z kruchej i strachliwej kobiety na oczach widza przeistacza się w silną, gotową do walki o miłość kobietę.




"PARANOJA"
Premiera: 13.09.2013r.

Najnowocześniejsze technologie warte miliardy dolarów, strzeżone przez dwie wielkie korporacje. Dwaj potężni biznesmeni walczący ze sobą wszelkimi dostępnymi metodami. Młody wybitny inżynier, który staje się narzędziem w ich rękach.
Błyskawiczna droga na szczyt. Wielkie pieniądze. Kobiety i zaszczyty. Ten raj staje się pułapką. Wszechobecna inwigilacja, osaczające intrygi, bezpardonowa walka, w której ludzie stają się pionkami i uderzająca świadomość: z tej matni nie ma ucieczki. Ale można podjąć walkę.





"CZAS NA MIŁOŚĆ"
Premiera: 20.09.2013r.

Po pewnym wyjątkowo kiepskim sylwestrze ojciec zdradza Timowi tajemnicę: mężczyźni w ich rodzinie mogą podróżować w czasie. Tim nie może zmienić historii, ale może zmienić to, co przytrafia mu się w życiu – więc decyduje się uczynić świat lepszym miejscem, znajdując sobie dziewczynę.
Nawet z niezwykłymi umiejętnościami nie jest to łatwe, ale gdy Tim spotyka Mary zakochuje się po uszy. Niefortunny wypadek w czasie podróży w czasie sprawia jednak, że… nigdy się nie spotkali. Tim musi więc spotkać Mary po raz pierwszy jeszcze raz… i jeszcze raz… i jeszcze raz, aż ostatecznie zdobywa jej serce.

Potem Tim używa swego daru, by jego oświadczyny były idealne, ślub wspaniały, a życie toczyło się gładko. Ale nie sposób uchronić siebie i rodziny przed codziennymi problemami, i nawet podróże w czasie tego nie załatwią. Bo też i większość rzeczy w życiu podróży w czasie nie wymaga.

Nadszedł wrzesień, a wraz z nim kolejne zapowiedzi! Czyli to co my, książkoholicy lubimy najbardziej. Nowe książki, nowe przygody i bohaterowie. Ah, uwielbiam przeglądać inne blogi w poszukiwaniu ciekawych książek, które wyjdą danego miesiąca. Wrzesień, jak nigdy, zapowiada się znakomicie. Już nie mogę się doczekać "Elfów", "Drogi Lodowej", "Widma w mieście Breslau" oraz "Łowcy szczurów"! 
A wy na co czekacie? :)

               "JEZIORO SZCZĘŚCIA" Lisa Wingate
Premiera: 03.09.2013r.
Andrea Henderson przeżyła koszmarny rok. Przeprowadzając się do Moses Lake, ani myśli o szukaniu przygód. Z synem u boku postanawia rozpocząć nowe życie. Ma nadzieję, że praca, która (jak słyszała) odmienia losy innych, jej samej przywróci wiarę w siebie, pomoże odnaleźć cel i ukojenie.Dla nowo mianowanego strażnika leśnego Marta McClendona szukanie celu jest sprawą drugorzędną. Przyjął tę pracę, by uciec z południowo-zachodniego Teksasu, jak najdalej od natrętnych wspomnień tragedii, której nie może sobie wybaczyć.Gdy w towarzystwie miejscowego odludka pojawia się dziewczynka, losy Marta i Andrei splatają się.Dzięki dziewczynce mają szansę odnaleźć nadzieję i spełnienie, ale i zbliżyć się do siebie bardziej, niż kiedykolwiek zakładali...

               "ELFY. TOM I" Bernhard Hennen
         Premiera: 06.09.2013r.
Piękno i siła rodem z tolkienowskiego świata. Spośród wszystkich istot zamieszkujących światy fantasy, elfy są najbardziej tajemnicze i niedostępne. Bernhard Hennen kreśli barwną i fascynującą opowieść, w której każdy miłośnik dobrego fantasy pogrąży się z zapałem.
Tragiczny finał polowania. Tajemniczy potwór pozostawia przy życiu tylko jednego łowcę, który cudem trafia do świata elfów. Pomoc królowej daje nadzieję na zniszczenie bestii. Nadzieja jednak pryska. Bestia wdziera się do królestwa elfów, by zniszczyć je raz na zawsze. Elfy, ludzie, demony przeszłości i brutalne walki o przetrwanie.


               "TO, CO ZOSTAŁO" Jodi Picoult
          Premiera: 10.09.2013r.
Osamotniona Sage Singer, zrozpaczona po śmierci matki, zaprzyjaźnia się ze starszym panem, ulubieńcem lokalnej społeczności, emerytowanym nauczycielem. Pewnego dnia Josef prosi ją o nietypową przysługę: chciałby, aby pomogła mu umrzeć. Wyznaje, że nie jest tym, za kogo przez wiele lat się podawał. Mężczyzna skrywa straszną tajemnicę z przeszłości, sięgającą czasów II wojny światowej i masowych mordów na ludności żydowskiej. Czy Sage zgodzi się mu pomóc? Czym będzie wówczas jej czyn: aktem miłosierdzia wobec drugiego człowieka czy wymierzeniem sprawiedliwości bezwzględnemu naziście? Czy ma do tego prawo?

               "DROGA LODOWA. OD ZESŁANIA DO WOLNOŚCI" Stefan Waydenfeld
                                                            Premiera: 10.09.2013r.
W Drodze lodowej jak w soczewce skupiają się losy setek tysięcy Polaków po wybuchu II wojny światowej. Przymusowa odyseja rodziny Waydenfeldów, deportowanych w 1940 roku do ZSRR, ukazuje długą i straszną drogę, jaką przebywali Polacy – od Syberii, przez kolejne radzieckie republiki, aż po Bliski Wschód. Wyniszczająca praca, niepewność i nieustanne zagrożenie, ale też przyjaźnie, zaradność, upór i nadzieja wbrew ponurej rzeczywistości – z pamiętnikarskiej relacji Stefana Waydenfelda wyłania się obraz bynajmniej nie czarno-biały… 

               "DZIECKO CIEMNOŚCI" Graham Masterton
Premiera: 10.09.2013r.
W centrum Warszawy dochodzi do serii brutalnych morderstw. Ofiary pozbawiane są głów i odnajdywane w całym mieście, między innymi na placu budowy nowoczesnego Hotelu Senackiego. Nadzorująca inwestycję Sarah Leonard, chcąc uniknąć opóźnień spowodowanych strachem robotników przed „Oprawcą”, wzywa na pomoc emerytowanego policjanta Claytona Marsha. Doświadczony gliniarz we współpracy z polskim policjantem Stefanem Rejem prowadzą nieoficjalne śledztwo. Szybko okazuje się, że dobór ofiar nie był przypadkowy, a morderca prawdopodobnie nie jest do końca człowiekiem.
Konfrontacja z potworem, przyczajonym w kanałach Warszawy, jest nieunikniona i prowadzi do serii dramatycznych wydarzeń.

Dziecko ciemności to pierwsza i zarazem jedyna książka Grahama Mastertona, której akcja osadzona jest w całości w Polsce!


               "WIDMA W MIEŚCIE BRESLAU" Marek Krajewski
Premiera: 11.09.2013r.
Wrzesień 1919. Wrocław. Czterech nagich mężczyzn w marynarskich czapkach. Powykręcane ciała. Wykłute oczy. I list: Mock, przyznaj się do błędu.Sprawa czterech marynarzy odebrała sen Eberhardowi Mockowi i całemu miastu. Psychopatyczny morderca czai się w ciemnościach Wrocławia. W zaułkach słychać krzyki konających i jęki rozkoszy. Ślad białego proszku ciągnie się przez wszystkie dzielnice. Zmarli wracają do życia…Ścigany przez duchy Mock jest bliski obłędu. Prowadzi śledztwo, w które nagle wkracza piękna rudowłosa fordanserka. Miłość w objęciach śmierci nabiera zupełnie innego smaku.

               "BRACIA HIOBA" Rebecca Gable
Premiera: 11.09.2013r.
Anglia, rok 1147. Kraj ogarnięty jest wojną domową między cesarzową Matyldą a Stefanem z Blois. Jednym z niewielu miejsc, do których nie dociera bitewna wrzawa, jest mała wyspa, na której mieszkają podopieczni mnichów z klasztoru św. Pankracego. Ta starannie chroniona przed światem grupa składa się z arystokratów, przestępców, chorych, upośledzonych i opętanych. Są wśród nich bracia syjamscy, jeden święty i jeden seryjny morderca. Oto bracia Hioba. Wyspa, która zapewnia im bezpieczeństwo, jest tak naprawdę ich więzieniem.

               "DZIEDZIC CZARODZIEJÓW" Cinda Williams
Premiera: 11.09.2013r.
Szesnastoletni Seph McCauley w ciągu ostatnich trzech lat był nieustannie wyrzucany z kolejnych szkół. Powodem był szereg magicznych wypadków – a ostatnio tragedii – które zdają się go prześladować. Seph jest czarodziejem, sierotą bez żadnej wiedzy o swojej mocy, która staje się coraz większa i coraz częściej wymyka się spod kontroli. Po spowodowaniu pożaru w nocnym klubie Seph zostaje odesłany do Szkolnej Przystani, szkoły męskiej na odludziu w Maine. Z początku wydaje się, że to będzie spełnienie jego marzeń. Gregory Leicester, dyrektor szkoły, obiecuje uczyć go czarodziejstwa i przyjąć do tajemniczego zgrupowania czarodziejów. Radość Sepha gaśnie, gdy chłopiec dowiaduje się, że ta nauka ma wysoką cenę, a Leicester pragnie wykorzystać moc swoich uczniów do własnych celów. W tej powieści, będącej kontynuacją pasjonującej książki fantasy Dziedzic wojowników, wszyscy mają swoje sekrety: Jason Haley, szkolny kolega, który ma nakaz trzymania się z dala od Sepha; zaklinaczka Linda Downey, która znała jego rodziców; awanturniczy czarodziej Leander Hastings, a także wojownicy Jack Swift i Ellen Stephenson. Seph niespodziewanie trafia w sam środek wojny, z której może nie wyjść cało.

               "W OTCHŁANI MROKU" Marek Krajewski
Premiera: 11.09.2013r.
Marek Krajewski wraca do Wrocławia!Początek nowej serii.Do czego może doprowadzić na pozór niewinny spór profesorów? Co pewien filozof z roku 2012 ma wspólnego ze zbrodniami z 1946? Wrocław 1946. Zło zatacza coraz węższe kręgi.Tropią dziewczęta. Gwałcą je i zabijają. Trzech żołnierzy Armii Czerwonej spędza sen z powiek Popielskiemu, UB, NKWD i pewnemu szalonemu Rosjaninowi. Każdy z nich ma inne powody. Dawny komisarz dostaje zlecenie od profesora filozofii. Wśród uczniów podziemnej uczelni jest agent UB. Trzeba go znaleźć i odseparować. Nic trudnego. Jednak ku zaskoczeniu Popielskiego każdy kolejny krok w śledztwie to niespodzianka, za którą kryją się mroczne tajemnice. Zło i sprawiedliwość przestają być tylko tematem debaty filozoficznej  – zaczynają decydować o życiu i śmierci.

               "PAMIĘĆ MIŁOŚCI" Aminatta Forna
Premiera: 11.09.2013r.
Fascynująca epicka opowieść o miłości, zdradzie i wierności młodzieńczym ideałom, osadzona w ogarniętej wojną domową zachodniej Afryce. Brytyjski psycholog, Adrian Lockheart, którego małżeństwo sypie się w gruzy, przybywa do stolicy Sierra Leone, by nieść pomoc ludziom, którzy ucierpieli podczas działań wojennych. W kraju, w którym, jak wykazały niezależne badania, 99 procent populacji cierpi na zespół stresu pourazowego, nie okazuje się to wcale takie łatwe. Nie bez znaczenia jest również bariera kulturowa i językowa. Po kilku tygodniach Adrianowi zostaje właściwie tylko dwoje pacjentów: umierający na zwłóknienie płuc profesor uniwersytetu Elias Cole, który opowiada mu historię swojego życia, widząc w nim w równym stopniu terapeutę co spowiednika, oraz Agnes, starsza kobieta cierpiąca na fugę dysocjacyjną, rzadką chorobę, której objawami są powtarzające się co pewien czas ucieczki z domu i późniejsza amnezja.
Cole wspomina pełne optymizmu lata sześćdziesiąte i spalającą go, toksyczną miłość do Saffii – żony charyzmatycznego kolegi, którego nienawidził i który na zawsze pozostał dla niego niedościgłym wzorem – ta historia staje się coraz bardziej mroczna i w końcu wysłuchujący jej psycholog zmienia się wbrew woli z terapeuty w śledczego. Coraz bardziej zagubiony i wątpiący w sens swojej misji Adrian poznaje miejscowego młodego chirurga, Kaia Mansaraya, nie znającego tego rodzaju wahań: swoją użyteczność mierzy liczbą pacjentów, którzy po operacji odzyskują władzę w rękach i nogach. Jednak i Kai skrywa swoją mroczną tajemnicę. Świadczą o tym prześladujące go koszmary – Adrian, w którego przyszpitalnym mieszkaniu Kai często nocuje, prawie co noc słyszy, jak jego przyjaciel zmaga się z cieniami przeszłości. Okazuje się, że ponura trauma, którą przeżył Kai, doprowadziła do rozstania z jedyną miłością jego życia – piękną Nenebah, córką Saffii i Eliasa Cole'a…


               "ŁOWCA SZCZURÓW" Chris Tvedt
Premiera: 18.09.2013r.
W 1944 roku norweski ruch oporu wykonuje egzekucję na donosicielu. Sześćdziesiąt trzy lata później pewien morderca wychodzi z więzienia po odbyciu długiego wyroku i kieruje się w stronę rodzinnego miasta. Ma tam rachunki do wyrównania… Z kolei Mikael Brenne podejmuje się oczyszczeniaz podejrzeń chorej psychicznie nastolatki, oskarżonej o podpalenie domu i zabicie dziadka. Śledztwo naprowadza go na trop wydarzeń z czasów wojny, jednak nikt nie chce mówić głośno o tym, co się wtedy stało…„Łowca szczurów” to aktualny i dający do myślenia thriller. Jest czwartą częścią docenionego przez krytyków cyklu o mecenasie Mikaelu Brennem.

               "OCALIŁA MNIE ŁZA" Angele Lieby
Premiera: 18.09.2013r.
Czy jest ktoś, kto miałby więcej do powiedzenia o woli życia, niż Angele Lieby? W przeddzień święta narodowego Francji Angele Lieby jedzie do jednego ze strasburskich szpitali ze straszną migreną. Jej stan się pogarsza i trzeba ją wprowadzić w śpiączkę farmakologiczną. Kilka dni później lekarze nie są w stanie jej wybudzić; mimo rozmaitych prób stymulacji Angele nie daje znaku życia. Jej mąż słyszy w końcu: „Trzeba odłączyć ją od urządzeń podtrzymujących życie”. Jednak po jakimś czasie córka nieszczęsnej pacjentki dostrzega łzę w kąciku jej oka. Angele nie tylko żyje, ale pozostała świadoma tego, co się wokół niej dzieje! W tej książce opisała to niezwykłe doświadczenie – przeżycia kobiety uwięzionej we własnym ciele, która wszystko słyszy, odczuwa straszny ból fizyczny, przeżywa tortury psychiczne, ale niezdolna jest do jakiejkolwiek reakcji. Wielką zaletą książki jest styl: precyzyjny, reporterski, powściągliwy. Z pewnością przyczynił się do tego jej współautor, Hervé de Chalendar, dziennikarz, który jako pierwszy przedstawił w mediach poruszającą historię Angele Lieby, która ostatecznie wybudziła się ze śpiączki i dziś jej niesamowite doświadczenia są ważnym argumentem w dyskusji o opiece paliatywnej oraz o eutanazji. „Dlaczego w kilka miesięcy odbyłam podróż z normalności do piekła i z powrotem? Dlaczego spadłam na dno i dlaczego zdołałam wypłynąć na powierzchnię? Jak wytłumaczyć fakt, że reakcja mojego systemu immunologicznego na zwykłą infekcję był tym razem tak przesadzona? Że, niczym wybuch bomby atomowej, spustoszyła mielinę, szczęśliwie oszczędzając jednak osłaniane przez nią nerwy? Bo mielina potrafi się zregenerować pod warunkiem, że nerwy są całe. Tak czy owak mój przypadek dowodzi jednego: człowiek może być świadomy, choć wygląda, jakby znajdował się już w stanie śmierci mózgowej. Na podstawie zewnętrznych sygnałów, bez uciekania się do skomplikowanych badań, można było dojść do wniosku, że mój mózg nie działa. A tymczasem aż się gotował od pytań, wątpliwości, lęków.

               "DOKTOR SEN" Stephen King
Premiera: 24.09.2013r.
Kontynuacja bestsellerowego „Lśnienia”!
Pamiętacie małego chłopca obdarzonego niezwykłą mocą? Chłopca nękanego przez duchy? Chłopca uwięzionego w odludnym hotelu wraz z opętanym ojcem? Możecie już poznać jego dalsze losy!

Grupa staruszków nazywająca się Prawdziwym Węzłem przemierza autostrady Ameryki w poszukiwaniu pożywienia. Z pozoru są nieszkodliwi – emeryci odziani w poliester, nierozstający się ze swoimi samochodami turystycznymi. Jednak Dan Torrance już wie, a rezolutna dwunastolatka Abra Stone wkrótce się przekona, że Prawdziwy Węzeł to prawie nieśmiertelne istoty żywiące się substancją wytwarzaną przez poddane śmiertelnym torturom dzieci obdarzone tym samym darem, co Dan.
Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama, w którym jako dziecko spędził jedną straszliwą zimę, Dan przez dziesięciolecia błąka się po Ameryce, usiłując zrzucić z siebie odziedziczone po ojcu brzemię beznadziei, alkoholizmu i przemocy. Ostatecznie odnajduje swoje miejsce w małym miasteczku w New Hampshire, we wspierającej go grupie Anonimowych Alkoholików i w domu opieki, gdzie zachowana z lat dzieciństwa resztka mocy pozwala mu nieść ulgę umierającym w ostatnich chwilach ich życia. Staje się znany jako „Doktor Sen”.

Kiedy Dan poznaje efemeryczną Abrę Stone, jej nadzwyczajny dar budzi drzemiące w nim demony i każe mu stanąć do boju o jej duszę i przetrwanie. To epicka batalia między dobrem i złem, krwawa, pełna rozmachu opowieść, która zachwyci miliony miłośników „Lśnienia” i zadowoli każdego, kto dopiero teraz wkracza w świat tej już klasycznej pozycji w dorobku Kinga.