źródło |
Dopiero cieszyliśmy się początkiem wakacji, a tu już trzeba się pożegnać. Czas gna nie ubłaganie szybko, dlatego warto każdą sekundę spędzać, jak najlepiej. Sama to lato będę wspominać przez długi czas i mam nadzieje, że wy również będziecie mieli do czego "wracać"!
Jednak nie przedłużając, co by siebie oraz niektórych z Was nie przygnębiać oczywistym faktem, że szkoła już jutro. Przejdźmy do książkowego podsumowania sierpnia. Jak tym razem wypadłam? Niestety nie mam czym się chwalić, bo jest gorzej niż w poprzednim miesiącu. Nie miałam ani czasu na czytanie, ani weny do pisania. Przeczytałam 3 książki oraz jedną zaczęłam przedwczoraj, co daje 1170 stron - dziennie wychodzi 37 stron, więc to o połowę mniej niż w lipcu.
Najgorsza książka: -
Najlepsza książka: W ciemność
Cała lista przeczytanych książek w sierpniu:
- W CIEMNOŚĆ Cormac McCarthy
- HINDUSKA MIŁOŚĆ Javier Moro
- A JEŚLI CIERNIE Virginia C. Andrews
- SAPER Kevin Ivison (100 stron)
Jak widać zrecenzowałam tylko jedną książkę oraz jeden film. Opublikowałam zaledwie 3 posty, więc nie wygląda to za dobrze... Miejmy nadzieję, że pomimo szkoły wrzesień będzie lepszy! :)
A jak Wam minął sierpień?
Nie najgorszy wynik, we wrześniu będzie lepiej. :)
OdpowiedzUsuńNie ma co narzekać, grunt że nadal czytasz :) Życzę Ci owocniejszego września :)
OdpowiedzUsuńWażne, że cokolwiek przeczytane. A sierpień minął niestety zbyt szybko (:
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik, spokojnie :D Ja miałam ambitne plany czytelnicze na wakacje, niestety nie wyszły tak, jak chciałam. Ale moja półka za to wzbogaciła się o kilka perełek wyszperanych tu i ówdzie.
OdpowiedzUsuńPiękna grafika, napatrzeć się nie mogę! <3
Pozdrawiam :)
Mój sierpień był niesamowicie pracowity... niemniej książek, o których napisałaś nie przeczytałam, więc wciągam je na listę :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy już Ci pisałam, ale zmieniłam adres bloga:
http://anty---materia.blogspot.com/
Pozdrawiam :*
U mnie 10 przeczytanych książek, jestem zadowolona. Powodzenia we wrześniu.
OdpowiedzUsuńCzasami nie ma się po prostu czasu, albo ochoty na czytanie. Trzymam kciuki za poprawę we wrześniu! :)
OdpowiedzUsuńJa również obiecuję sobie poprawę wyników we wrześniu. Trzymam kciuki za nas obie:)
OdpowiedzUsuńU mnie też sierpień wypada blado na tle swoich miesięcznych poprzedników ;) Ale cóż w końcu okres letni, wakacji, który dobiegł końca niestety ;( Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń