CZEŚĆ WSZYSTKIM!


Tu Carline. Ale dawno mnie tu nie było... Minęło aż 5 lat i nawet nie wiem jeszcze czy ktoś o mnie pamięta, czy ktokolwiek tu zagląda. Opuściłam tego bloga, gdy miałam coraz mniej czasu na czytanie i pisanie, ale chyba trzeba to zmienić, co? Nawet nie wiecie, jak bardzo jestem podekscytowana pisząc tu znowu dla Was.


Na blogu tak jak kiedyś, planuję nie tylko wrzucać rzeczy książkowe, ale od czasu do czasu pojawi się jakaś recenzja filmu, serialu, albo gry. Mam nadzieję, że taki pomysł Wam się spodoba.

Już niedługo możecie się spodziewać TBR na październik oraz pierwszą od lat recenzję - Upadek gigantów Kena Folletta. A Wy co teraz czytacie? 


Dodatkowo idąc z duchem czasu, utworzyłam nowe konto na Instagramie, planuję tam głównie wrzucać skrócone wersje recenzji, ale nie tylko oraz będzie to miejsce, gdzie będę mogła mieć z Wami kontakt bardziej na co dzień. Tutaj macie link:


www.instagram.com/carline.books


Zapraszam Was również na moje konto z lubimy czytać (KLIK), na którym regularnie wrzucam czytane przeze mnie książki.


Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Piszcie w komentarzach, jak Wam mija już ten jesienny dzień i czy tak jak ja nie możecie się doczekać deszczowych wieczorów z dobrą książką i gorącą herbatą :)


Do usłyszenia, 

Carline


Jorge Dorado | Thriller | Francja, Hiszpania, USA |  2013
Zrelaksuj się. A jak będziesz gotowy, zamknij oczy i będziemy mogli rozpocząć sesję. Wyobraź sobie, jak wnikasz w umysł człowieka, którego nawet nie znasz. Odkrywasz jego najskrytsze marzenia, pragnienia, a także zdarzenia, których był świadkiem. John Washington jest detektywem o nadzwyczajnych zdolnościach. Potrafi "wejść" w cudze wspomnienia i wykorzystać je w śledztwie. Co jednak się stanie, gdy będzie musiał stawić czoło zaledwie szesnastoletniej dziewczynie? Musi rozwikłać tajemniczą sprawę i określić, kto mówi prawdę. Czy Anna faktycznie jest psychopatką, czy raczej ofiarą wielkiej traumy? John jednak nie ma do czynienia ze zwykłą nastolatką i jego droga do rozwikłania zagadki będzie bardziej kręta, niż się początkowo się tego spodziewał...

"I'm not a sociopath, just smart enough to think like one."

"Annę" oglądałam już chwilę temu i bardzo żałuję, że nie miałam czasu (matura), aby napisać recenzję zaraz po. Dużo łatwiej byłoby mi określić emocje, które towarzyszyły mi podczas próby rozwikłania, o co w tym wszystkim chodzi. A było ich wiele. Film ten jest wyjątkowy, wprowadził coś nowego, świeżego. Coś z czym jeszcze się nie spotkałam. 

Jestem przede wszystkim pod wrażeniem gry aktorskiej. Większość - niestety znalazła się mała "perełka"(czyt. Antonia Clarke) - świetnie poradziła sobie z kreacją swoich postaci. Ożywili je i wprowadzili wyjątkowy nastrój, który towarzyszył mi przez cały seans. Piękne obrazy i muzyka dopełniały tajemniczy klimat.

Film bardzo mi się podobał. Czułam jednak pewny niedosyt, tak jakby zabrakło tego "czegoś", co jeszcze bardziej by mnie zachwyciło. Mimo tego jest to pozycja warta uwagi. Wnikanie w cudzy umysł; nad wyraz inteligentna i tajemnicza nastolatka; sekrety skrywane przez nią i jej rodzinę... Czego chcieć więcej!

Jorge Calvo Dorado (ur. 8 grudnia 1976r.) - hiszpańki reżyser, który otrzymał nominację do Goya Award za jego krótkometrażowy film La querra, dokumentalny film Nuevos tiempos oraz za Mindscape (Anna).

Studiował w Complutense University w Madrycie, a swoją karierę zaczął jako asystent reżerysera w w takich filmach jak: Bad Education i Talk to herThe Devil's Backbone i Moulin Rouge!.

Właśnie, jak? Mnóstwo ludzi, borykających się z przymusem nauki języka obcego, zastanawia się nad jak najprostszym i najskuteczniejszym sposobem, aby ten cel osiągnąć. Nie jestem żadnym znawcą, ani nauczycielem, ani profesjonalistą. Jednak życie (ah, jak to poważnie brzmi...) nauczyło mnie, że wystarczą do tego dwie rzeczy. Pamiętajcie jednak, bez pracy i cierpliwości nie będzie efektów, ale właśnie dzięki temu sposobowi rozumiem angielski i bez większych problemów komunikuję się w tym języku. Podobnie robię z hiszpańskim i już widzę efekty.

1) Ucz się słówek
Dużo! Bez nich ani rusz. Możesz korzystać z gotowych fiszek, robić własne; próbować kojarzyć je rysunkami. Osobiście polecam wam Supermemo (posiadam "biedronkową wersję"), które jest proste i przyjemne w obsłudze. Sama uwielbiam uczyć się słówek, ale wiem, że dla wielu osób jest to męczarnia i za nic nie chcą wchodzić do głowy. Słyszałam także o sposobie, aby naklejać sobie w domu karteczki z określeniami w danym języku - tj. na drzwiach - door, itp.

2) Oglądaj filmiki w tym języku
Tutaj potrzebny jest zarówno czas, jak i cierpliwość. Gdy zaczynałam z językiem angielskim, a teraz z hiszpańskim, nie rozumiałam 95% z tego, co w nich mówiono. Jednak znalazłam interesujące mnie tematy i uparcie oglądałam i oglądałam, aż osiągnęłam swój cel. Oglądanie filmików (np. youtube) pomaga wam w przyswojeniu sobie danego języka - automatycznie wyłapujecie podstawowe zwroty i uczycie się mówić - tak jak małe dziecko, które słyszy jedynie niezrozumiały "bełkot" rodziców.

Jak widzicie nie piszę tu o gramatyce. Warto jednak znać przynajmniej jej podstawy. 
Pamiętajcie też, że piszę tu o zaledwie dwóch językach i nie wiem, jak jest w przypadku innych (z niemieckiego i japońskiego póki co zrezygnowałam). Mam jednak nadzieję, że to wam pomoże, tak jak mi. Piszcie w komentarzach, także swoje sposoby i rady!

Pierwszy maturalny tydzień uważam za zakończony, a mnie coś wzięło na robienie tagów! Troszkę pogrzebałam w sieci, coś tam też znalazłam, ale mam ogromną prośbę - z racji, że nie bardzo jeszcze się orientuję w aktualnych tego typu zabawach, napiszcie mi w komentarzach jakieś propozycje :)
Nominowana nie zostałam, ale i tak wezmę udział, bo Clothes - book TAG brzmi świetnie - TUTAJ zajrzycie do autorki!