Przełamać tabu

Waris Dirie


Sławna Somalijka, wzięta modelka i ambasador ONZ, autorka wstrząsającego bestsellera Kwiat pustyni, w którym ujawniła sytuację milionów kobiet, poddawanych okaleczaniu genitaliów, mieszka obecnie w Europie. Ze "śledztwa", zakrojonego na coraz większą skalę, wynika, że na naszym kontynencie przeprowadzono już ponad pół miliona podobnych zabiegów, zarówno w rodzinach emigrantów, jak i "mieszanych". Do wielu ofiar autorka dotarła osobiście. Cywilizowana Austria, Francja, Wielka Brytania czy Włochy okazały się miejscem praktyk, które - jak pisze Waris Dirie - "nie są kulturą, ale torturą".




„Jeżeli zaczniesz się przejmować porażkami, rozpadniesz się na kawałki.”


Z problemem, o której pisze Waris Dirie - obrzezaniem - pierwszy raz spotkałam się, oglądając "Kwiat pustyni", który jest jednocześnie ekranizacją jej książki - jej życia. Autorka jest sławną modelką i ambasadorką ONZ. Walczy o prawa kobiet i z brutalną tradycją w afrykańskich rodzinach. Gdy była małą dziewczynką na niej samej został przeprowadzony ten zabieg, który według wierzeń niektórych grup ludzi oczyszcza kobiety oraz zwiększa szansę na zamążpójście. Kobieta nieobrzezana, to kobieta grzeszna i traktowana przez dane społeczeństwo pogardliwie. 

Waris Dirie, jako mała dziewczynka uciekła z domu, ze swojego kraju i wyjechała do Europy. Tam zaczynając, jako sprzątaczka została sławną modelką. Jej historię możecie dokładniej prześledzić czytając książkę "Kwiat pustyni". 

Autorka, będąc jedną z ofiar brutalnego traktowania małych dziewczynek, dała sobie za cel zaprzestanie tych praktyk. Zaczęła wraz ze swoimi przyjaciółmi bardziej analizować problem obrzezania, który okazał się bardzo poważny nawet w Europie. Tuż koło nas, mimo że prawo wyraźnie zabrania takim operacjom, nikt zdaje się nie przejmować, że miliony afrykańskich kobiet zostało, bądź dopiero zostanie obrzezane. To nieporozumienie i jakby zgoda przez władze niektórych krajów doprowadza do rozszerzania się tych praktyk na świecie. Autorka widząc to postanawia walczyć o prawa kobiet i poszukuje sposobu, aby jej cel się spełnił. 

Książka jest wstrząsająca, a opisane w niej praktyki oburzają. Pokazuje, jak mało ludzie wiedzą na ten temat. Większość nawet nie wie, że coś takiego istnieje, a tuż koło nas cierpi wiele afrykańskich kobiet. Uważam, że każdy powinien przeczytać tą książkę, ponieważ to ważne, żeby wiedzieć, co dzieje się na świecie.


Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

8 komentarzy:

  1. Dodaję do mojej listy książek, które chce przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam "Kwiatu pustyni" (dwukrotnie) oraz "Córkę nomadów" autorstwa Waris Dirie. "Przełamać tabu" mam w planach, tak samo jak "Czarna kobieta, biały kraj" i "List do matki.Wyznanie miłości".

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam o tym procederze niejedną książkę, to niesłychane barbarzyństwo .Można mieć tylko nadzieję, że coś się w tym względzie zmieni na lepsze.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Waris Dirie to bardzo mądra kobieta. Można ją podziwiać i próbować zmieniać mentalność współczesnego świata tak jak i ona!

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka porusza bardzo ważną i trudną tematykę. Masz rację, wszyscy powinni poznać ten problem..

    OdpowiedzUsuń
  6. Na ten moment chyba jednak spasuję...

    OdpowiedzUsuń
  7. Tematyka ważna i poruszająca. Mam nadzieję, że znajdę w bibliotece...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja myślę, że kiedyś przeczytam. Tego typu książki zawsze są wstrząsające, coś dzieje się obok nas, a my nawet tego nie zauważamy lub też nie chcemy widzieć. Pamiętam, że kiedyś w rozmowach w toku był temat obrzezania.

    OdpowiedzUsuń